piątek

Hurrra! Dziś przyszła do mnie paczka!
Nie mogliśmy pójść do miasta (choróbsko) jak grała WOŚP to wsparliśmy ją inaczej. :-)
Tada! Jaka śliczna kamizelka z serduszkiem.

niedziela

Trochę dziś poszalałam, pokrzyczałam, popiszczałam. :-)

A przed pójściem spać... Hm, sami zobaczcie.

sobota

Poranne bajek oglądanie. :-) Mini Mini.



A wieczorem zrobiłam sobie procę i strzelałam klockami. ;-)

A ja już zdrowa jestem! :-)

niedziela

To już chyba koniec mojej choroby. Na szczęście. Co prawda rodzice jeszcze nie są zdrowi ale ja już rozrabiam. :-)

A tak wygląda mój kuzyn - Szymuś. :-)

sobota

Powrót gorączki. :-( Mama i tata czują się coraz gorzej.

piątek

Chorowania ciąg dalszy. Na szczęście już nie mam gorączki ale jesem zmęczona i osłabiona. Rodzice nadal czują się fatalnie.

czwartek

Nadal chora. :-( Gorączka już mniejsza ale... Mama dogania mnie z temperaturą. ;-) Tata też.

środa

Nadal jestem chora. Mama i tata trochę też. ;-)
Wieczorem miałam bardzo wysoką gorączkę - 40.3 :-(
Dużo śpię i piję.

wtorek

Dziś też byłam na sankach ale chyba za mocny wiatr wiał i wieczorem gorączka. Zasnęłam i dostałam czopek. Gorączka spada. Dobranoc.

Sanki!

Narciarka na plaży ;-)

Happy New Year 2009 for all of You :-)