Najpierw trzeba zapolować na obiad. ;-) Może na grzyby?
Dziś na obiad były pierogi. Zjadłam 5 (pięć ;-)).
Pierogi były z wołowiną i kurkami. Grzybkami znaczy.
Sunday, August 31, 2008
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
... czyli Majusiowe wspomnienia
No comments:
Post a Comment