Mój dzień na Partynicach we Wrocławiu
Jedna pani wzięła mnie aby pokazać "poranną gimnastykę" :-)
Trochę pograłam... :-)
... i poskakałam :-)
Ale najważniejsze było to, że zaśpiewałam piosenkę i dostałam nagrodę! :-)
A później pojeździłam na rowerku. :-)






No comments:
Post a Comment